czwartek, 2 października 2014

Inspiracja 3 - "Babie lato"


http://idacdonikad2.blox.pl/
Bulwar nadwiślański w Krakowie,  od strony urokliwej dzielnicy Kazimierz to moje ulubione miejsce spacerów. Szczególnie  wczesną  jesienią ,kiedy "piękne okoliczności przyrody " mienią się wszystkimi kolorami ziemi. Jest cudownie.
W takim pięknym,słonecznym dniu  wykorzystajmy jeszcze letnie spodnie np.białe, odpowiedni  T-shirt a na wszelki wypadek ,kiedy zasiedzimy sie z przyjaciólmi w kawiarni , przyda się klasyczna , w męskim stylu marynarka z cienkiego tweedu.

http://blog.designbywomen.pl/tweedowa-marynarka-na-jesien-i-zime-rekomdenduje-designbywomen/
Alternatywą marynarki jest poncho ( cienki tweed) , takie w angielską, charakterystyczną kratę . Jest do kupienia w TK-max. Zresztą, można je zrobić własnoręcznie ,nie wymaga szycia.Należy z brzegów wysnuć trochę nitek i powstaną frędzelki. To poncho jest pomysłowo przewiązane zamszowym paskiem.
Ja , na pewno założę do tej stylizacji dżinsy i kapelusz "Fedora" w kolorze camel.

      
                               http://www.stylehive.com/bookmark/lotta-stensson-rasta-poncho-35595

Do takiego poncho można własnoręcznie uszyć spódnicę (ołówkową ) albo nawet całą, prostą sukienkę kimono, to bardzo prosty krój. Na pewno potrafisz,jeśli tylko miałaś z geometrii przynajmniej 3+.
Na razie kapelusz i szal można odłożyć ,przydadzą się na prawdziwą jesień.


Na słoneczne dni Babiego Lata  wykorzystaj letnią sukienkę ,np. portfelową, i mężowską , kolorową marynarkę (której nigdy nie zaakceptował ,chociaż szukałaś jej tygodniami z żurnalem w dłoni - przed jego urodzinami.....). Tylko utnij jej rękawy .Wykończenie takiej kamizeli może zająć godzinkę ,jeśli będziesz szyć ręcznie.
Kryjące rajstopy w kolorze sukienki dodadzą "pazura" ale i ocieplą newralgiczne  części  twojego boskiego ciała.



Ja  użyję dziś mojej bananowej  (co do koloru i przynależności klasowej) marynarki od  LOUIS FERRAUD (zdobycz z sh -nówka nieśmigana ).
Rękawów nie utnę (chociaż to świetny pomysł) bo mi żal ,taka jest piękna.
Może utnę w przyszłym roku.....

UWAGA: z powodu zniknięcia części zdjęć z bloga zamieszcza jedyne jakie znalazłam w sieci.

(Niestety, jakość niedobra)


Znalazłam buty, które są słabo widoczne na zdjęciu.



                                                                                            https://www.google.pl/



Idę się ubrać, musze dobrać fajne klipsy -i nic więcej z biżuterii.Ostatnio kupiłam piękne, wiszące, w PARFOIS. 






21 komentarzy:

  1. Przepiękna marynarka. To istna perełka.Twoje propozycje są bardzo fajne. Życzę miłego w niej śmigania.Pozdrawiam serdecznie.
    http://balakier-style.pl/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Perełka doprawdy. Mam jeszcze piekne spodnie Salvatore Ferragamo wyobraź sobie :) Tylko śmigać po bulwarze. Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  2. Lubię Twoje pomysły, świetnie rysujesz.. pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne inspiracje a ja poproszę brązy, serdeczności dla Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ta marynarka jest rewelacyjna!
    No a rysunki ... bajka!

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczna biżuteria. Zazdroszczę też takich łupów :-)z sh. Ja często nie mogę tam nic trafić ciekawego albo już bardzo zniszczone. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ta marynarka bardzo mi sie podoba, prawdziwy skarb....pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  7. Wiesz, że gdy miałam 18 lat, dosłownie taką kraciastą peleryne uszyła mi krawcowa? - do tego była taka sama mini spódniczka (wąska), czerwone, błyszczące kozaki do kolan i czerwony kapelusz z szerokim rondem, zawiązany pod szyją sznurko-rzemykiem, opasany granatową wstążką (krata była granatowo-czerwona). Oczywiście granatowo-czerwony kuferek. Pamiętam, że miałam wtedy długie za ramiona włosy i cholera - wyglądałam cudnie. Oglądali się za mną i młodzi i starzy. Ale to se ne wrati moja kochana, to se ne wrati.
    Pozdrówka.)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Vrati se,vrati milaćku :) Moda kręci sie w kółko. Pozdrawiam Tess

      Usuń
  8. Żółta marynarka boska. Mam żółtą, ale cieńszą i nie taką ładną - więc zabieram marynarkę.
    Uwielbiam marynarki Twidowe w kratę, bądź inny wzorek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proszę uprzejmie -tylko ona ma wyhaftowane "wróć do mnie" :*

      Usuń
  9. Miłe wspomnienia Krakowa! Soczysta marynareczka ozywi ponure dni! I biżu... :) sliczna

    OdpowiedzUsuń
  10. Fantastycznie rysujesz ! Grazynko swietna marynarka :) x

    OdpowiedzUsuń
  11. oj, coś czuję, że spodobałaby mi się ta cieniowana dłuższa spódnica...

    OdpowiedzUsuń