Drugi element

Tym razem dalej o spódnicach na lato.
Oczywiście ,w moim "przypadku " - o długich spódnicach.
Spódnica to pierwszy element , drugim elementem jest odrobina granatowego koloru.

http://pl.pinterest.com

Na razie wprowadzam ostrożnie. Za pomocą męskiej koszuli , kapelusza, granatowych espadryli  i "własnoręcznej " zamszowej torby.
Spódnica jest w kolorze naturalnej surówki bawełnianej ,z której jest uszyta . Taki kontrast wydaje mi się lepszy niż z absolutną bielą.

Koszula  jest męska , ostatnio bardziej mi się podobają męskie koszule niż bluzki (może mam nagły rzut testosteronu ?), też z bawełny. Niestety ,trochę się to gniecie, ale to taki codzienny zestaw ,wygodny i przewiewny. Bawełna latem się sprawdza nie gorzej niż len.

www.pozytywnefoto.pl

Następna spódnica nadchodzi.......wraz z miejskim upałem.

Wyluzowana wieczorową porą

Jeśli masz potrzebę wstać z kanapy ,porzucić "oglądanie telewizora"  (bo w telewizorze w okresie   przedwakacyjnym zaczyna się utrwalanie zeszłorocznej ramówki ) i wyjść wieczorem z domu aby pooglądać dla odmiany  swoje przyjaciółki - najpierw wstąp do szafy.  

Poszukaj  jakichś  bardziej eleganckich spodni , np.z jedwabnej krepy , w smokingowym stylu , z błyszczącym lampasem.

Marynarki lepiej nie zakładać  ( ze względu na tego przerażającego DŻENDERA ! ).

Koniecznie - szpilki.

spodnie: LAURA ASHLEY,  bluzka: SH, szpilki: TAMARIS, naszyjnik: BABETTE VERSUS

zdjęcia: www.pozytywnefoto.pl

To jest propozycja "prawie elegancka" -ale naszyjnik zrobił  swoje. :)


P.S.
ZAPRASZAM DO LEKTURY   - trochę o mnie...

http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,127763,16107180,Moda_po_czterdziestce__Dosc_szarej_dresowki.html