W związku z tym zrealizowałam już nieco odległą zapowiedź pokazania się w nieco zamierzchłym kożuszku made in New Targ.
Kożuszek ten wpadł mi w ręce za sprawą ulubionej przyjaciółki.
Początkowo miałam zamiar użyć go "trendowo" z sukienką w kwiatki ale, niestety, stało się mroźnie i wietrznie co zmusiło mnie do sztampowego, zimowego przyodziewku, czyli klasycznie po polsku -dżinsy, sweter i botki, wszystko w gamie granatu no i oczywiście, aby podkreślić góralski charakter całości - kapeluś, ino bez piórecka, bo ni mom.
Kapelusz za to jest cały granatowy i zamszowy.
Torebka świeżo nabyta w PARFOIS, po prostu worek, który posiada zapasowy pasek do noszenia jako plecaczek. Ja tym razem dołożyłam szeroki, ćwiekowany pasek, który można w tym sklepie dokupić, w różnych kolorach.
Zapomniałam dodać, że kożuszek posiada to co ostatnio bardzo lubię czyli kapturek.
Bardzo ładnie Pani wygląda. :) Fajnie wszystko dopasowane. Serdecznie pozdrawiam i życzę udanego weekendu. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo a miły komentarz i wzajemnie życzę miłego weekendu :)
UsuńAle cudny ten kożuszek, no i na pewno przyda się jeszcze na lutowe mrozy.
OdpowiedzUsuńGrażyno, jak zgrabnie wyglądasz, podziwiam Twoje smukłe nogi w dżinsach.
A do kapeluszy, to jesteś stworzona.
Wreszcie odpisałam.
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie.
Ta smukłość to też tajemnica profesjonalnego ustawienia aparatu, troszkę nizej niż na wysokości szyi. Spróbuj a zobaczysz efekt. Pozdrawiam serdecznie.
UsuńGrażynko, od kilku lat luty daje znać o sobie, ale to i tak coraz bliżej wiosny. Kożuszek bardzo fajny, pasuje do jeansów i do spódnic maxi, kiedyś tak się nosiło, kraciaste do ziemi, ciepłe spódnice. Bardzo ładnie Ci w kapeluszu, nadrabiam komentarze, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKorciło mnie żeby założyc maxi ale wszyscy tak robią w tym sezonie a ja zawsze wolę być trochę "za" czołówką. :)))))
UsuńPiknie ino cud !
OdpowiedzUsuńHEJ !!!!stare góralskie kultowe zawołanie :)
UsuńKożuszek super i pewnie ciepły :) Kalepusz super wygląda do kożuszka i do jeansów - robi się tak mega kobieco. Sama ostatnio stałam się fanką kapeluszy. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Ewo i polecam kapelusze,mają to "coś" :)
UsuńZestawy z elementami "z głębi szafy" są według mnie zawsze najlepsze, bo teraz rzadko można spotkać tak dobre jakościowo ubrania. A jeśli już, to na pewno bardzo kosztowne. Masz głowę do kapeluszy i tego Ci prawdziwie zazdroszczę. Buziaki serdeczne.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Krysiu za miły komentarz, nie zazdrość bo wcale nie wyglądasz źle w kapeluszu. Szczególnie na wakacjach:) Ściskam.
Usuń... Czyli mogę już chyba napisać, że 'głębia szafy' jest naszym wspólnym planem pięcioletnim ;) :D :)))) .
OdpowiedzUsuńKożuszek z kapeluszem to dla mnie taka amerykańska klasyka country, która jest niezwykle atrakcyjna. Fantastyczne jeansy i ta wielka torba, wszystko w świetnych kolorach i idealnie w stylu lekkim i przyjemnym. Pięknie !!!! Kisses - Margot :))))
Dziekuje Margot, głębia szafy jest przepastna :)
UsuńTaka prosta stylizacja, a ma w sobie tyle wdzięku :) Czyli klasyka Grażynko, w Twoim wydaniu, jest absolutnie fenomenalna. Uroku dodaje oczywiście kapelusz :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo.:)
UsuńBardzo ładny kożuszek, świetnie w nim wyglądasz ...serdecznie pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu :)
UsuńGrazynko,no wlasnie slyszalam,ze nadchodzi zima :((( co za ironia bo wiosenne kolekcje w rozkwicie :))) Zupelnie jak TY :)))) Pieknie wygladasz w kozuchu i kapeluszu i ciemnych jeansach :)))) Zwrocilam na nie szczegolna uwage bo sa rewelacyjne :) Pozdrawiam Renata
OdpowiedzUsuńBardzo lubię te stare stylowo dżinsy ,budzą wspomnienia.... lubię pokazywać takie zwykłe ubrania bardzo dojrzałej byłej dziewczyny, bo podobno dżinsów juz nie powinnam zakładać - jak twierdzą znawcy mody kobiecej, hehe. Dziękuję Reniu za komentarz :)
UsuńPo prostu wiesz co dobre. Wspaniały kożuch, świetna torebka i niezwykle inspirujący cały zestaw. Co jakość to jakość. Podoba mi się bardzo.
OdpowiedzUsuńBardzo sobie cenię takie komentarze a Twój szczególnie -bo wiesz co dobre :) Ściskam
UsuńSuper stylowka!
OdpowiedzUsuńDzięki za uznanie ,stylówka bardzo skromna , ale często w tym jest efekt. Pozdrawiam :)
UsuńPani Grażynko,wszystko ładnie,klasycznie.Torebka i kożuszek,spodnie i ten kapelusz....super połączenie.Zapraszam w wolnej chwili do siebie,Pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje Kasiu i zajrze na pewno. Dawno mnie nie było na blogu , zaraz nadrobie czas. :)
UsuńByłam tu juz wczesniej i nie widze nojego komentarza, telefon mi czasem płata figle, może teraz odpuści ☺ Bardzo fajny zestaw Grażynko, taka młodzieżowa uwspółcześniona klasyka lat 70 świetnej jakości i w dobrym guście ☺ Zima nie ustępuje i przez nią też pokazałam kożuszek ☺
OdpowiedzUsuńTeż zauważyłam kłopoty z komentowaniem przez telefon, sprawdzałam potem na blogach i nie było moich komentarzyków. Zagadka. Dziękuję za miły komentarz Olu. Pozdrawiam Cie serdecznie. :)
UsuńCud, miód, malina.....
OdpowiedzUsuńLubię takie formy, to chyba zawsze będzie na czasie.
No.... i te nogi do nieba. (*_*)
___Tess.
Cudnie Pani wygląda! Po prostu klasa sama w sobie. Też bym chciała, żeby moja babcia miała taki szeroki uśmiech jak Pani :) Niestety jakiś czas temu miała wypadek i teraz kompletujemy dla niej sprzęt, głównie z tej strony https://pomocedlaseniora.pl/53-poduszki-ortopedyczne-do-spania żeby jej się łatwiej i szybciej wracało do zdrowia.
OdpowiedzUsuń