Moje drogie współbloginie (cytuję Maję Dutkiewicz, dziennikarkę Rmf fm ) ,bardzo mi się spodobała ta wersja znanego , dość pospolitego słowa: blogerka - mam nadzieję , że spodoba Wam się nowa stylistyka (nie stylizacja) mojego bloga.
Trochę się boję ,że większość osób ,które znam jest niechętna zmianom i nowościom. Weźmy, na przykład , zmiany polityczne zaszłe ostatnio w naszej ojczyźnie. Też zmiana stylu. A ile strachu wśród ludzkości !
Zmiany są twórcze ! Mocno w to wierzę. Albo , prawie mocno.
No ! - kto nie ryzykuje ,ten....(nie wiem ,co dalej). Pamiętam tylko początek przysłowia.Zresztą ,może to lepiej.
Nie warto pamiętać przysłów ,bo to głupota narodów- są na to liczne przykłady.
Nie warto pamiętać przysłów ,bo to głupota narodów- są na to liczne przykłady.
Będę od dziś tworzyć posty przy stole.
Dość dawno temu ,kiedy byłam dziewczynką ,bardzo lubiłam zabawę ,którą zapewne znacie -zwracam się do pań o peselu zaczynającym się od cyfry,której nie pamiętamy.
Wycinałam z kartonu lalkę ,którą potem ubierałam w niesamowite kreacje. Moja modelka miała ogromną garderobę, większą nawet niż ta ,którą zaprojektował mr Big dla Carrie.
Pomyślałam ,że ta zabawa może się stać szalenie kreatywną metodą budowania stylizacji .Można dowolnie wybierać z trendów obecnych i minionych. Bez ryzyka porażki.
Od pewnego czasu kołacze mi sie po głowie myśl następująca : jest wiele kobiet takich jak ja, nieco tęższych (ciągle w drodze do mniejszego rozmiaru) , ubieranie się modnie w sytuacji większej objętości często doprowadza nas do łez. Na zdjęciach w żurnalach są tylko słodkie, drobne ,eteryczne dziewczątka, na których wszystko leży jak należy .
A co z resztą?
Pomyłki są nieuniknione , bo zwykle ,kiedy patrzymy w lustro widzimy tę piękną ,szczupłą osobę o nienagannej sylwetce. To już tak jest. Taki obraz na stałe wgrałyśmy w nasz "twardy dysk".
Będę rysować, kolażować (od collage), wycinać ,kleić. I to wszystko na modelce w rozmiarze 44
Na jesienne wietrzne dni bardzo przyda sie kapelusz w żywym kolorze ,niekoniecznie czarny lub szarymale cynamonowy lub kobaltowy.
Kapelusz FEDORA jest naprawdę bardzo twarzowy, nie bójcie się przymierzyć. Czasem trzeba tylko coś zrobić z włosami lub makijażem.
http://hatventure.net/pl/kapelusz-fedora-czarny.html |
W zależności od tematu czasem pojawię się na zdjęciach. Rzeczy, które będę rysować są też dla mnie.
Tu mozna poczytać 1-szą część wywiadu ze mną- dźwięk radiowy będzie w weekend.
http://www.rmf24.pl/tylko-w-rmf24/wiadomosci/news-jesienne-bloginie,nId,1504041
http://www.rmf24.pl/tylko-w-rmf24/wiadomosci/news-jesienne-bloginie,nId,1504041
Ciekawa propozycja zmian, będę zaglądać, bo modelka w moim rozmiarze...pozdrawiam Grażynko, miłego weekendu...
OdpowiedzUsuńZapraszam serdecznie Basiu :)
UsuńCiekawe propozycje i bardzo twórcze, buziaki :)
OdpowiedzUsuńDzięki za miły komentarz :)
UsuńAaaa pamiętam papierowe lalki i ich ubranka, miałam tego masę, uwielbiałam się nimi bawić i sama dorabiałam im ubranka, to bardzo dobra zabawa dla przyszłej blogerki modowej ;) Wpadłaś na super pomysł, kontynuacji na poważnie...Już czytałam wywiad z Tobą :) gratuluję, powoli wychodzisz z ukrycia i stajesz się widzialna :) pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńWyszłam z ukrycia już nieco wcześniej ("Wysokie obcasy") ale myślę że to dobrze być niewidzialną - mnie nie widzą ,a ja wprost przeciwnie hahaha ! Dzięki za fajny komentarz.:)
UsuńJestem z tego pokolenia co zna taką dawną zabawę...
OdpowiedzUsuńNo to witam w klubie :) Pozdrawiam serdecznie.
UsuńI love this post. Very creative and I love being able to visualize your creative space in your world.
OdpowiedzUsuńOne of my favorite things to do as a kid was make paperdolls. I loved designing the clothes for an entire family. We played for hours.
I look forward to seeing more of your creations via your corner of your world!
I love this paperdolls - it is very fascinating child's play, but now I do it serious. Thank you for nice comment.Kisses. :)
UsuńJa też znam te laleczki z papieru :) A wiesz, Dzisiaj miałam pierwsze zajęcia. Zapisałam się do szkoły stylizacji i wizażu. Mamy sobie przygotować właśnie takie laleczki. Podsunęłaś mi pomysł, żeby moja była w moim rozmiarze. Nie sztuka ubrać 36-tkę. będę zaglądać do ciebie, może jeszcze czymś mnie zainspirujesz.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :):):)
Bardzo się cieszę Soniu, że mój post się na coś przydał.Pozdrawiam serdecznie :)
UsuńDobrze, ze będziesz o tym pisać Grażynko.. Mam tylko taką podpowiedź. Twoja wzorcowa laleczka ma mimo dużego rozmiaru, idealne kształty, a w życiu tak zazwyczaj nie bywa. Często w tym rozmiarze jest wystający ponad miarę brzuch lub bardzo grube uda, przy wąskich ramionach. Koniecznie weź to pod uwagę, bo Twoje rady nie będą dotyczyć wszystkich kobiet w tym rozmiarze. No i pokazuj nam się częściej.. Bardzo przyjemny wywiad. Przysłowie o ile dobrze pamietam brzmi: "kto nie ryzykuje, ten traci". Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńhttp://balakier-style.pl/
Krysiu droga, dziękuję za tę cenną podpowiedź- myślałam o tym właśnie ale przecież nie będę rysować sylwetki z profilu ,to należy sobie wyobrazić . Wzięłam pod uwagę zachętę i motywację do walki i przynajmniej jaką taką przyzwoitą talię. Poza tym mam zamiar rysować rzeczy z pokazów ,czyli trendowe ale ,wiadomo, nie do noszenia na co dzień, więc je zmodyfikuję tak żeby miały same zalety. Dzisiaj miałam dostać "dźwiękówkę" wywiadu ale jeszcze nie mam- to tylko komentarz pani redaktor . ps.uda i biodra pogrubiłam hahaha ! Pozdrawiam Cie serdecznie. Czasem się dam sfotografować ,ale nie za często- z pewnością za jakieś 5 kg. :)
UsuńI love your sketches and the dress-up model figure. You are a great artist. Fantastic idea!
OdpowiedzUsuńOh, Thank you very much - I try to be good in this "job" (hahaha). I think- idea is very important on blog ( you know it :)) Best regards.
UsuńKobiety noszące rozmiar większy niż 38 też chcą być modnie ubrane. Niestety, to nie takie łatwe, trzeba się troszkę napracować. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTak bawiłam się tak , ubierałam papierową lalkę , potem szyłam ubranka takie prawdziwe dla lalki ...
OdpowiedzUsuńslodko! uwielbiam zmiany co wychodza na dobre! Twoje - zdecydowanie tak! :)
OdpowiedzUsuńKazda kobieta chce wygladac pieknie prawda ? Swietny pomysl :) duzo motywacji zycze :) a laleczki pamietam pewnie :) x
OdpowiedzUsuńnie mogłam oderwać oczu od tej wspaniałej modelki na kolażu <3
OdpowiedzUsuń