"Zimna Zośka" dała nam trochę w kość. Ciepluteńko - aż tu nagle powiało mrozem aż do kości. Ale nic to. Wystarczy prosta "łączka" i coś na wierzch -czyli okrycie wierzchnie. Dobrze też jest zadbać o stopy, bo podobno od nich łatwo zapaść na katar. A katar to najgorsze nieszczęście dla pięknych kobiet.
A pro'pos "pięknych kobiet" słyszałam niedawno piękny bonmot : wiadomo że wszystkie kobiety są piękne ale my, Polki , to już przesadziłyśmy.
Moja inspiracja łączkowo-bohemowa.
http://www.fashionbelief.com/ |
Uwielbiam romantyzm powłóczystych spódnic, kontrowersję tkanin i dodatków.
Na zdjęciu poniżej prezentuję torbę osobiście uszytą ze starej zamszowej kurtki .W środku jest wszyta mała granatowa torebka ,wszystkie dokumenty ,klucze itp sa pozamykane na zamki .
Ponadto można wrzucić 5 kilo kartofli, czy co tam kto chce. Praktyczna jest.
Zdjęcia:www.pozytywnefoto.pl
Tak przetrzymałam ogrodnicze fanaberie Pankracego,Serwacego i Bonifacego (świętych zresztą).
Spódnica rewelacyjna, ale torba - to mistrzostwo. No nie tylko kartofle można przynieść do domu, ale na przykład kolejne cudo dżinsowe... Pozdrawiam Cię ciepło!
OdpowiedzUsuńWłaśnie to miałam na myśli :) Pozdrawiam Basiu
UsuńTorba ...Torba i jeszcze raz Torba
OdpowiedzUsuńkocham łączki, falbany i młodzieżowy pazur do tego
OdpowiedzUsuńchoćby jeans, zamsz, sztruks czy skóra - a buty to
mistrzostwo świata - wyobrażam sobie, jakie wygodne