Ostatnia wizyta
w butiku pozostawiła we mnie pewien niedosyt. Głównie w temacie
spodni. Spodnie,które kupiłam poprzednio są bardzo efektowne,ale
wpadły mi w oko również nieco inne spodnie,w dodatku bardzo w tej
chwili "must have".
Oczywiście,są
to szerokie i długie spodnie w kolorze indygo (mój ulubiony),uszyte
z miękkiej, lejącej i ciężkiej tkaniny.
Spodnie
wspaniale układają się na sylwetce mimo, iż nie noszę
rozmiaru 38 ani nawet 40.
Po prostu są
doskonale skrojone,zgodnie z zasadą : "nie ma niezgrabnych
kobiet, są tylko źle skrojone spodnie".
Zastanawiałam
się dość długo z czym połączyć granatowe spodnie? (posiadam
koszulkę w tym samym kolorze co spodnie i z podobnej tkaniny... )
Mam pomysł, całkiem nie w moim stylu - żakiet w kolorze fuksji.
Taki różowy akcent.
Wydaje mi
się,że pomysł jest bardzo trafiony.
Do tej
stylizacji wybrałam torebkę w podobnym kolorze .
Torebka
jest w stylu sportowym więc nieco przełamuje elegancję całości.
Spodnie,jak
widać, mają w pasie trzy rzędy gumek oraz ozdobną tasiemkę do
związywania.
Muszę dodać ,że spodnie mają kieszenie w bocznych szwach,a żakiet wykonany jest z dzianiny.
Zachęcam do przejrzenia asortymentu marki QUIOSQUE (http://quiosque.pl).
Z pewnością znajdziecie coś odpowiedniego dla siebie.
Z pewnością znajdziecie coś odpowiedniego dla siebie.
Zdjęcia:http://www.pictreestudio.com/
I like this combination of colors, pink is beautiful. The pants look chic in this outfit.
OdpowiedzUsuńThank you Josep-Maria ,I'm glad to read your comment :)
UsuńBomba :) jestem fanka od dawna!
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło Agatko, taka fanka to komplement ! :)
UsuńRewelacyjnie wszystko zestawiłaś i niesamowicie wyglądasz na zdjęciach. Fryzura bardzo twarzowa. Lubię propozycje Quiosque, mam kilka ich ubrań, kilka pokazywałam już na blogu i myślę, że jeszcze pokażę.
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu.
To naprawdę fajny butik, gdyby tylko było pod dostatkiem większych rozmiarów byłabym szczęśliwsza. Najważniejsze ,że moja szafa odżyła i wyszła z mrocznych klimatów. :)
UsuńGreat look and cute colors! Kisses.
OdpowiedzUsuńhttp://www.solaanteelespejo.blogspot.com.es/
Thank you very much :)
UsuńTo fajnie, że znalazłaś swój "osobisty" sklep. Widzę, że zadowolona jesteś z zakupów a i stylizacja fajna i na czasie.
OdpowiedzUsuńPozdrówka Grażynko ***)))
To bardzo "przyjazny" sklep,miło się tam kupuje i ceny są przystępne. Pozdrawiam upalnie:)
UsuńCieszę się Grażynko, ze przekonałaś się do ciekawych połączeń kolorystycznych. Lubię tam także kupować ubrania dla siebie, bo jest duży wybór kolorów i wzorów.. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńhttp://balakier-style.pl/
Zaczynam widzieć inne kolory :)
UsuńCieszę się bardzo.
Usuńooo - a ja bardzo lubię róże - wszelkie akcenty również
OdpowiedzUsuńróżane :) wdzianko poprzez swoje subtelne nawiązanie
do stójki - zyskało nieco orientalnego sznytu - do tego
szerokie fajne a pewnie wygodne że hej spodnie i całość
jak dla mnie poprzez swą wschodnią prostotę - na 5+
Okazało się ,że to dla mnie również twarzowy kolor,więc chyba polubię. Dziękuję za wysoką ocenę Inko. :)
UsuńPrzepięknie wyglądasz, całość niebanalna, ja też mało odważna jestem jeśli chodzi o kolory mocne.. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńChyba nie trzeba się bać - nie chciałabym tylko przesadzić z kolorowością.Dołożę kawałek tęczy do moich zasobów. :)
UsuńJa też lubię wszelkie odcienie niebieskiego. Twój pomysł na stylizację z szerokimi spodniami bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńDziękuję za uznanie :)
UsuńWszystko mi się podoba! Pantalony, torba, zakied! Miodzio! Niebanalnie, polecialam od razu za linkiem do sklepu :)
OdpowiedzUsuńBardzo słusznie ,to dobre produkty i polskie.:)
Usuńso amazing look and pics, beautiful color combination, it`s nice for you
OdpowiedzUsuńThank you Marina :*
UsuńGrażynko, świetnie wyglądasz w tych spodniach, a z marynarka jest super!!! nie rozumiem tylko dlaczego się nie uśmiechasz, taki strój musiał Cię wprawić w doskonały humor! :)
OdpowiedzUsuń100000106.
Magdaleno -ja do zadań podchodzę z powagą i skupieniem :)))))
UsuńLubię ten odcień różu, świetny z granatem...i nie tylko...super wyglądasz...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuń