fashionata.pl |
Taka sukienka to znakomita baza do jesiennych okryć jeśli chcemy na chwilę zdjąć spodnie.
Jakoś jesienią bardziej przyrastamy do spodni,ale czasami warto zamienić je na sukienkę i "poszpanować" kobiecym szykiem.
Przecież mamy w szafie te piękne kozaki oraz całą kolekcję botków. Do prezentacji botków dobrze jest założyć czarne, kryjące rajstopy - szczególnie jeśli botki są czarne.
Kolorowe botki lubię łączyć z rajstopami w tym samym kolorze ( przyznam w sekrecie, że wolę pończochy)
Czarna, prosta sukienka pięknie wygląda owinięta miękkim płaszczem oversize, również w towarzystwie wełnianego żakietu czy skórzanej kurtki. Dobrze się zaprezentuje także pod poncho.
Lubię taką sukienkę i duży ciepły szal w kratę, do tego kapelusz z dużym rondem i coś z obuwia na szpilkach. Oczywiście, długie rękawiczki dla wykończenia całości.
Znalazłam w sieci bardzo interesującą stronę "WZOOR" ,zaciekawiły mnie propozycje szali, poncho i kardiganów. Wpisałam się na listę subskrybcji - to są moje preferencje stylowe.
Lubię się omotać.
Przetrzymam jakoś zimę- a potem zaraz wiosna i taki zestaw będzie w sam raz.
Lubię się omotać.
Przetrzymam jakoś zimę- a potem zaraz wiosna i taki zestaw będzie w sam raz.
Przyznam, że taką popielatą sukienkę przyjęłabym z radością do użytku codziennego.
Śliczne sukienki i bardzo przy okazji wygodne. Idealne na chłodna porę roku. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńhttp://balakier-style.pl/
Szczególnie mi się podobają z tymi szalami. Pozdrawiam Krysiu :)
UsuńSukienki super, bardzo lubię dzianinę. Jest ponadczasowa i nie wyobrażam sobie bez niej zimy.
OdpowiedzUsuńJa też - na zmianę ze spodniami. Dziekuje za komentarz :)
UsuńPo prostu niezbedna i niezniszczalna, przyjaciółka każdej kobiety :)
OdpowiedzUsuńZawsze dobrze w niej wyglądamy. :*
UsuńBardzo mi się spodobało Twoje stwierdzenie
OdpowiedzUsuń"Lubię taką sukienkę i duży ciepły szal w kratę, do tego kapelusz z dużym rondem i coś z obuwia na szpilkach. Oczywiście, długie rękawiczki dla wykończenia całości."
To opis bardzo kobiecej sylwetki :) Przyznaję, że spodnie są wygodniejsze, ale w sukience mamy w sobie to coś :)
Cieszę się że uważasz tak jak ja , myślę, że sukienki trzeba umieć nosić ,wtedy nie są takie banalne. Pozdrawiam :)
UsuńWspaniałe inspiracje :)
OdpowiedzUsuńCieszę się Jolu, może Cie zainspirowałam ...
UsuńMała czarna to rzecz obowiązkowa ale ta "mała" szara jest nieco sobie, sam sex:) kiedyś nosiłam tylko pończochy, nogi wyglądały w nich rewelacyjnie ale teraz nie ma takich a szkoda,
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com/
Takie "małe" to te sukienki chyba nie są - powiedziałabym "grube" i to ich urok oraz praktyczność bo spokojnie można dołożyć gruby szal i ruszyć w miasto w jesienne popołudnie :)
UsuńTakie "małe" to te sukienki chyba nie są - powiedziałabym "grube" i to ich urok oraz praktyczność bo spokojnie można dołożyć gruby szal i ruszyć w miasto w jesienne popołudnie :)
UsuńYes, simple and cool
OdpowiedzUsuńThe best dresses for autumn :)
UsuńLubię dzianinę, jest taka milutka i przytulna, szczególnie ta lepszej jakości.
OdpowiedzUsuńTaka jak ta szara na ostatnim zdjęciu, no może ramionka to bym sobie jednak zakryła.
Osobiście lubię bardzo długie, dzianinowe perełki, ale taka szara też świetna do długich, zamszowych kozaków. No, to już się ubrałam.
Fajne inspiracje Grażynko....... Pozdrawiam ciepło.
Dziękuję bardzo, Zośka, za fajny komentarz. :)
UsuńMała czarna, czy tez w innym kolorze - lubię sukienki choć ostatnio mało chodzę...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńA ja ,przewrotnie, lubię jesienią i zimą z ciepłymi dodatkami i wysokimi botami. :)
UsuńBardzo dobre sukienki wynalazłaś w tej sieci, sukienek czarnych nigdy dość tak jak i białych koszul, szara też mi się podoba, od niedawna robię się zwolenniczką sukienek, może to z wiekiem przychodzi
OdpowiedzUsuńNiestety, przychodzi tęsknota za niewymuszoną kobiecością. :)
UsuńUWIELBIAM SUKIENKI! A BEZ MAŁEJ CZARNEJ TO NIE WYOBRAŻAM SOBIE ŻYCIA!! ;) POZDRAWIAM!!
OdpowiedzUsuń