http://www.sitamurt.com/ |
Myślę, że to nie tylko wrodzony talent Hiszpanek ale też dobra szkoła projektowania odzieży - wiadomo, gusta można kształtować.
Jedną z projektantek jest Sita Murt, zainteresowała mnie jej praca kiedy przypadkowo trafiłam na pokaz jej kolekcji w internecie. Wydaje mi się, że mało osób o niej wie, bo kiedy pytamy o twórców hiszpańskiej mody to głównie nasuwa się na myśl "dom" Balenciaga.
Prezentacja nowych trendów w kolekcji Sity Murt dla blogerek
http://www.sitamurt.com/
Sita (Carmencita) Murt (Katalonka) urodziła sie w 1946 roku. Znakomita bizneswoman w dziedzinie "dizajnu" mody. Jej projekty były bardzo kobiece, zabawne i zmysłowe. Ciekawostka: we współpracy z marką Esteve Aguilera SA wyprodukowano 200 000 ubrań z jerseyu (i nie tylko) w ciągu roku- czyli był popyt. Sprzedawano je w 1900 salonach nie wyłączając Galerii Lafayette i sklepów moskiewskich. Niektóre z tych projektów "wystapiły" w filmie Woody Allen'a pt. "Vicky Christina Barcelona".
Oto kilka przykładów z kolekcji Sita Murt, które charakteryzują się przydatnością dla pań w każdym wieku. Bardzo bym chciała, żeby taka prostota, wdzięk i elegancja stały się domeną równiez nad Biebrzą, Przemszą oraz kilku innymi rzekami (nie wyłączając jezior).
Ciekawe projekty. Eleganckie czernie i szarosci - to lubie :)
OdpowiedzUsuńPS. Przepraszam za brak polskich liter :)
Ważny jest komentarz -co tam literki. Tak szybko czytam ,że nawet nie zauważam. :))
UsuńSłyszałam o niej i tak jak Ty jej projekty uważam za bardzo kobiece i bez wieku. Chwała Ci, że o niej piszesz. Jeśli chodzi o blogi dojrzałych Hiszpanek, masz rację, to rzeczywiście dobra szkoła projektowania odzieży i wrodzony gust, a także podobnie jak w Nowym Jorku inny sposób ubierania się starszych osób. Nie postarzają się a odmładzają i robią to bardzo mądrze nie ocierając się niepotrzebnie o ubrania w stylu "dzidzi-piernik" czy własnej babci. Pozdrawiam Cię serdecznie.
OdpowiedzUsuńhttp://balakier-style.pl/
Dokładnie to mam na myśli pisząc o stylu dojrzałych kobiet,niestety dzidzia-piernik króluje w blogosferze. Była,jest i niestety będzie Krysiu.:))))))
Usuńwczoraj oglądałam film Woody Allena i właśnie pomyślałam jak kostiumy współgrają kolorystycznie, bardzo fajne zdjęcia z pokazu jestem tego samego zdania co Ty Grażynko pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję, Aniu, za komentarz ,Twoje spojrzenie na temat jest bystre i profesjonalne- co oczywiste. Pozdrawiam Cię serdecznie.
UsuńWstyd sie przyznać,ale nie słyszałam o tej projektantce, ale gdy patrzę na Twoje fotki, chętnie przygarnęłabym część garderoby z tych stylizacji. Są rzeczywiście bardzo uniwersalne.
OdpowiedzUsuńTo fakt ,wszystko da się połączyć z kilku rzeczy można zmontować interesującą garderobę.Pozdrawiam.
UsuńPiękna klasyka, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam ,przy tym nie nudna. :)
UsuńDroga Niewidzialna - bardzo lubię tego bloga. a od od paru wpisów nawet bardzo, bardzo na tyle że mam ochotę komentować. Myślę, że dla pań w naszym wieku jest niewiele rzeczywiście dobrych blogów pokazujących modowy kierunek - zgodny z trendami ale i z wiekiem. Z przyjemnością więc chłonę to co Niewidzialna pokazuje w tej materii na swoim blogu. Pozdrawiam i mam nadzieję, ze przy okazji bytności w pięknym mieście Kraków uda nam się poplotkować przy kawie:)
OdpowiedzUsuńNie - blogerka Dorota
Droga "nieblogerko" Doroto, właśnie taki komentarz to ogromna satysfakcja i przyjemność dla blogera, no bo pisanie bloga ma przecież jakiś cel(a może się mylę...?) przynajmniej ja mam takie założenie- pisać o czymś przydatnym. Wydaje mi się ,że potrzebujemy dobrych wzorów i porad,a poza tym znudziło mi się pokazywanie własnych pomysłów,które mogą się okazać interesujące tylko dla mnie. Co do kawy -to z przyjemnością :).Pozdrawiam serdecznie.
UsuńGrażyna.
Rewelacyjny post. Przepiękne ubrania. Odkąd ( a w moim wypadku to trwa bardzo krótko, bo dopiero kilka miesięcy )zaczęłam przeglądać inne blogi, rzeczywiście zauważyłam piękne hiszpańskie stylizacje. Muszę przyznać, że z modą bardziej kojarzyłam inne kraje, ale istotnie chyba Hiszpanki są zdecydowanie w czołówce świetnych zdjęć i eleganckich pomysłów. Długa czarno biała sukienka - moja ulubiona. :) Pozdrawiam Margot
OdpowiedzUsuńSorry, Margot, ale czarno -biała sukienka jest moją ulubioną.:))))) Pozdrawiam serdecznie.
Usuńhahahaah - a ja się jeszcze trochę zastanawiałam nad zdjęciami tych pięknych Hiszpanek i doszłam do wniosku, że bardzo sprzyja im pogoda i po prostu słońce. Niestety z naszą smogomglistąpochmurnością natrafienie na ładne światło graniczy z cudem. :) Pozdrawiam Margot
UsuńBardzo ciekawe projekty
OdpowiedzUsuńA takie proste, niektóre można sobie udziergać. :)
UsuńRany sukienka w kwadraty czy w romby przepiękna, projekty ciekawe, swobodna elegancja, niewymuszona .. podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńMnie też się bardzo podoba, Marzenko.:)
UsuńŚwietne, kobiece projekty, kilka mogłoby zamieszkać w mojej szafie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńW mojej szafie też! :)
UsuńUwielbiam styl Sita Murt, projektant i bardzo interesującej kobiety.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje za komentarz Josep-Maria, to wybitna projektantka.Pozdrawiam.
UsuńZnam parę hiszpańskich blogów. Chętnie tam zaglądam.
OdpowiedzUsuńProjekty bardzo ciekawe.
Pozdrawiam serdecznie...
Od dawna podoba mi się styl Hiszpanek. Pozdrawiam.
UsuńSpodobał mi się drugi zestaw z wybiegu :)
OdpowiedzUsuńJest świetny.Pozdrawiam.
UsuńŚwietne projekty! bardzo inspirujące. Do tej pory nigdy nie miałam okazji poznać twórczości Sity Murt. Muszę poszukać w necie :)
OdpowiedzUsuńTeż mnie inspirują Kasiu.Pozdrawiam.
UsuńProjekty - że tak sie wyrażę - użytkowe :-) Często na wybiegach da sie zauważyć ciuszki, które raczej mozna nazwać formą sztuki, nie wyobrażam sobie, że do noszenia :-)
OdpowiedzUsuńMoja synowa ma bardzo ładne sukienki,spódnice i żakiety z hiszpanii mieszkali z synem tam 10 lat.Właśnie ta prostota i piękne tkaniny,na każdą okazję.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńsukienka trzecia fota od dołu - po trzykroć TAK!
OdpowiedzUsuńbarwy, fason, dzianina - czegóż chcieć więcej :)
i muszę ponownie obejrzeć film Woody'ego ;DDD
Ciekawy post,a projektantka mi nie znana. Warto poszperać,bo projekty z klasą i chciałabym mieć coś w garderobie jej projektu. Pozdrawiam http://gray50plus50dresses.blogspot.com
OdpowiedzUsuńCiekawy post,a projektantka mi nie znana. Warto poszperać,bo projekty z klasą i chciałabym mieć coś w garderobie jej projektu. Pozdrawiam http://gray50plus50dresses.blogspot.com
OdpowiedzUsuń