Szal musi być szeroki i dość długi żeby dał się upiąć lub zamotać. Lubię szale, są takie malownicze.
Zdjęcia zrobiłyśmy w czasie spaceru z psem na peryferiach.
( Pictree Studio fotografia )
Pod szalem mam biało-czarny sweter (F&F), białe jeansy, czarną torebkę (BENETTON) i zamszowe koturny z metalowymi wstawkami (DEICHMANN). W sumie wszystko bardzo zwyczajne, szal i pies są atrakcją tego odzienia.
Okulary lustrzanki niebieskie (MANGO)
Okulary lustrzanki niebieskie (MANGO)
29.09.2016
Szal zamotany pięknie :) , ale jako miłośniczka zwierząt muszę przede wszystkim skomplementować Twoje cudowne psy. :) Ten dwukolorowy sweter jest świetny, a połączenie kolorów moje ulubione, zwłaszcza białe spodnie, które uwielbiam. Miłego weekendu - pozdrawiam Margot :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje za miły komentarz,Margot, cieszę się,że psy Ci się podobają :)
UsuńTak, to dobry pomysł na ogrzanie się, jeszcze przed założeniem kurtki. Chyba będę musiała poszperać po sklepach, bo nie mam tak dużego, szerokiego, ciepłego szala :)
OdpowiedzUsuńTwoja stylizacja jest jeszcze letnia, a to chyba zasługa bieli. I okulary masz super. Ale psy i tak są najfajniejsze :)
pozdrawiam
Gosia
Dziękuje bardzo wraz z Zosią i Franusiem :)
UsuńTo prawda Parfois ma świetne dodatki między innymi szale i chusty. Sama jestem posiadaczką co najmniej dwóch i służą mi już od paru ładnych lat.
OdpowiedzUsuńTo mój ulubiony sklep z akcesoriami,w dodatku jedyny,który sprzedaje klipsy.
UsuńMasz racje szale to dobre rozwiązanie na chłodne poranki i wieczory. Pieski śliczne
OdpowiedzUsuńJa wciąż ubolewam nad stratą moich dwóch przyjaciół. Pozdrawiam Cię serdecznie.
balakier-style.pl
Tak, to jest dobre rozwiązanie kiedy rano mamy dylemat- kurtka czy sweter...:)
UsuńBardzo urokliwa całość. Ja też lubię duże szale,ostatnio - już prawie przed rokiem właściwie - miałam niebywałego farta, przy okazji sporych zakupów walizkowych załapałam się na promocje - za każde wydane ileś tam, dokładali za złotówkę ogromny kaszmirowy szal. No i mam aż trzy... duże, leciutkie i ciepłe.
OdpowiedzUsuńMusze pomyśleć nad taką kratą, ładna bardzo.
Och, to była super okazja,sama bym skorzystała bo szali nigdy za wiele :)
UsuńGrażynko, szale to cudowna sprawa, tez uwielbiam sie nimi otulać :) śliczny jest ten Twój szal! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Magdaleno za uznanie, szale z Parfois są niepowtarzalne. :)
UsuńPiękny szal i ładnie zamotany;) zestaw kolorystyczny - bardzo lubię . Psy są obłędne;)
OdpowiedzUsuńJa i psy dziękujemy za miły komentarz. :)
UsuńPiękny szal:)))masz rację szale są świetnymi otulaczami na jesień:))))kocham wszystkie psy:))))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za uroczy komentarz :)
UsuńMasz rację, szale są piękne i malownicze, ja mam sporą kolekcję, zbieraną przez lata, coś wyszperane u mamy, część kupiona, kilka babcinych, prezenty, więc się nazbierało ale, że często choruję, więc są dla mnie niezastąpione nawet wiosną i latem. Twój szal jest piękny! A psy uwielbiam. Pół życia spędzone z psami, więc każdego psa traktuję jak prawdziwego "kumpla".
OdpowiedzUsuńMoja namiętność do psów oraz innej zwierzyny nauczyła mnie lepiej rozumieć zachowania ludzi. Choć ograniczyła moje do nich zaufanie-niestety.Pozdrawiam serdecznie.
UsuńSzal jest piękny, z całością prezentuje się świetnie. Białe spodnie - wyglądasz w nich obłędnie, młodniejesz Grażynko. Pozdrawiam serdecznie...
OdpowiedzUsuńOch ,to tylko złudzenie optyczne :) ale dzięki wielkie.(Myślę,że to głównie za przyczyna straty nadmiaru tu i ówdzie) :)
Usuń