poniedziałek, 16 marca 2015

Moje plany szyciowe


Postanowiłam  zabrać się do szycia rzeczy ,które już dość dawno zaplanowałam.Tym bardziej że mam tkaniny  pobudzające moją wyobraźnię .
Odkryłam niedawno  modal , tkanina bardzo podobna do lekkiej bawełny,ale  powstaje z celulozy, jest cienka , delikatna w dotyku i ma leciutki połysk jak satyna bawełniana.
Na świecie szyje się z niej m.in. bieliznę pościelową.
Taka pościel  jest bardzo "przytulna"i chłodna  lecz nie tak śliska  jak jedwabna.
Wpadłam na pomysł żeby poszukać takiej pościeli - oczywiście w sh.  No i znalazłam!- parę metrów kwadratowych w pięknym kolorze szałwii. Wyjdzie mi z tego kilka dizajnerskich ciuszków.

Na przykład taki niby kombinezon czyli bluzka portfelowa kimono i bez zapięcia , wkładana (lub nie) do szerokich na dole ( prawie dzwony) spodni.
Luźny i przewiewny komplet na ciepłe dni.
W chłodniejsze - założę na wierzch dżinsową ,dużą koszulę. Szałwia dobrze gra z indygo.

Coś w tym stylu- ale, z rękawami.
https://www.google.pl/

Mam też w szafie dwie zeszłoroczne  spódnice  z jedwabiu i  bluzkę . Myślę ,że to dobra inspiracja do przeróbki na sukienkę, trochę etniczną, w kolorze niebieskim i  zgniło-żółtym. 
Do  takiej  sukienki będzie pasował  duży szal lub chusta w etniczne wzory.


https://www.google.pl/













Może taki? Z tkaniny na sarongi.













Z lekkiej uszlachetnionej bawełny lub lnu ,a może z cieniutkiego płótna dżinsowego powstanie garniturek letni ze spodniami typu cygaretki.




Hitem w mojej szafie będzie prosta sukienka  z odkrytymi ramionami ale pozostałe części rękawów dyskretnie zasłonią to ,co mnie  raczej nie zachwyca.




Powoli przygotowuję się mentalnie do działania, obym tylko nie straciła tzw.pary...




18 komentarzy:

  1. Pierwszy prawie kombiznezon to mój faworyt w tym zestawie

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzymam kciuki za szyciowe plany. Z niecierpliwością czekam na efekty. Pozdrawiam serdecznie.
    http://balakier-style.pl/

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten niby-kombinezon jest super, podoba mi się.
    Pzdr___Tess.

    OdpowiedzUsuń
  4. Powodzenia Grażynko, czekam na efekty...pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  5. a mnie wpadła w oko 2-częściowa sukienka z etnicznym szalem :)

    http://lamodalena.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Też myślę że to będzie malownicze odzienie , już lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  8. Dla mnie rewelacja. Chciałabym szyć, ale nie potrafię. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto spróbować - może się okaże ,żę masz talent ? :)

      Usuń
  9. sukienka dla obnażonych ramion bardzo podziałała na mą
    wyobraźnię - a i memu ślubnemu by się spodobała na 100%
    ja dopiero się wprawiam w szycie - dotąd tylko coś małego
    w ręku obrabiałam - teraz mąż coś przebąkuje o maszynie
    dla mnie - pewnie pozwolę się obdarować, będzie wygodniej?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bierz maszynę bez szemrania :) skoro szyjesz miniatury to przeniesienie na większy format nie powinno być problemem,to tylko kwestia skali :)

      Usuń
  10. fantastyczne projekty czekam na wcielenie w życie tfu szycie :)

    OdpowiedzUsuń