Postanowiłam zabrać się do szycia rzeczy ,które już dość dawno zaplanowałam.Tym bardziej że mam tkaniny pobudzające moją wyobraźnię .
Odkryłam niedawno modal , tkanina bardzo podobna do lekkiej bawełny,ale powstaje z celulozy, jest cienka , delikatna w dotyku i ma leciutki połysk jak satyna bawełniana.
Na świecie szyje się z niej m.in. bieliznę pościelową.
Taka pościel jest bardzo "przytulna"i chłodna lecz nie tak śliska jak jedwabna.
Wpadłam na pomysł żeby poszukać takiej pościeli - oczywiście w sh. No i znalazłam!- parę metrów kwadratowych w pięknym kolorze szałwii. Wyjdzie mi z tego kilka dizajnerskich ciuszków.
Na przykład taki niby kombinezon czyli bluzka portfelowa kimono i bez zapięcia , wkładana (lub nie) do szerokich na dole ( prawie dzwony) spodni.
Luźny i przewiewny komplet na ciepłe dni.
W chłodniejsze - założę na wierzch dżinsową ,dużą koszulę. Szałwia dobrze gra z indygo.
Coś w tym stylu- ale, z rękawami.
https://www.google.pl/ |
Mam też w szafie dwie zeszłoroczne spódnice z jedwabiu i bluzkę . Myślę ,że to dobra inspiracja do przeróbki na sukienkę, trochę etniczną, w kolorze niebieskim i zgniło-żółtym.
Do takiej sukienki będzie pasował duży szal lub chusta w etniczne wzory.
https://www.google.pl/ |
Może taki? Z tkaniny na sarongi.
Z lekkiej uszlachetnionej bawełny lub lnu ,a może z cieniutkiego płótna dżinsowego powstanie garniturek letni ze spodniami typu cygaretki.
Hitem w mojej szafie będzie prosta sukienka z odkrytymi ramionami ale pozostałe części rękawów dyskretnie zasłonią to ,co mnie raczej nie zachwyca.
Powoli przygotowuję się mentalnie do działania, obym tylko nie straciła tzw.pary...
Pierwszy prawie kombiznezon to mój faworyt w tym zestawie
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się podoba :)
UsuńTrzymam kciuki za szyciowe plany. Z niecierpliwością czekam na efekty. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńhttp://balakier-style.pl/
Mam nadzieję ,że udźwignę ogrom pracy ....:)
UsuńTen niby-kombinezon jest super, podoba mi się.
OdpowiedzUsuńPzdr___Tess.
Mam nadzieję ,że mi się uda. :*
UsuńPowodzenia Grażynko, czekam na efekty...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńJuż powoli zabieram się do działań "krojczych ":)
UsuńKombinezon śliczny!
OdpowiedzUsuńDzięki ,cieszę się że Ci się podoba :)
Usuńa mnie wpadła w oko 2-częściowa sukienka z etnicznym szalem :)
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com/
Też myślę że to będzie malownicze odzienie , już lubię :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńDla mnie rewelacja. Chciałabym szyć, ale nie potrafię. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWarto spróbować - może się okaże ,żę masz talent ? :)
Usuńsukienka dla obnażonych ramion bardzo podziałała na mą
OdpowiedzUsuńwyobraźnię - a i memu ślubnemu by się spodobała na 100%
ja dopiero się wprawiam w szycie - dotąd tylko coś małego
w ręku obrabiałam - teraz mąż coś przebąkuje o maszynie
dla mnie - pewnie pozwolę się obdarować, będzie wygodniej?
Bierz maszynę bez szemrania :) skoro szyjesz miniatury to przeniesienie na większy format nie powinno być problemem,to tylko kwestia skali :)
Usuńfantastyczne projekty czekam na wcielenie w życie tfu szycie :)
OdpowiedzUsuń