Ostatni post tak mnie rozochocił, że postanowiłam napisać serial o stylowych "dziewczynach", które spotkałam w moim rewirze blogosfery.
Oczywiście są to moje osobiste, jak najbardziej subiektywne spostrzeżenia, mam jednak nadzieję, że potwierdzicie moje zdanie - ona ma styl !
Anka Słomka - http://wposzukiwaniuzaginionegostylu.blogspot.com/ zwróciła moją uwagę już jakiś czas temu, z zainteresowaniem przeczytałam jej post o poszukiwaniu własnego stylu.
Autorka bloga "W poszukiwaniu zaginionego stylu" zachwyciła mnie prostotą swoich stylizacji nie pozbawionych wysublimowanej elegancji.
Kiedyś, dawno temu w odległej galaktyce Peerelu funkcjonowało piękne hasło dotyczące mody - UMIAR, PROSTOTA, ELEGANCJA. Ileż treści jest w tych trzech wyrazach. Myślę, że to hasełko zawiera kwintesencję prawdy o stylu. O dobrym stylu.
Anka wie doskonale w czym świetnie wygląda, co pasuje do Jej niebanalnej urody i co podkreśla walory sylwetki, bardzo zgrabnej i proporcjonalnej.
Kolory jej ubiorów są stonowane, utrzymane w gamie bieli,czerni i szarości, chociaż nie stroni od fragmentów wziętych z tęczy (post "Szaliki"), wiem też, że lubi zieleń .
Jaka to piękna stylizacja, golf kompatybilny z szarością pasów na tym niezwykle oryginalnym płaszczoswetrze, biel i szarość to bardzo delikatne i sensualne połączenie kolorów.
Czarne, zapewne trykotowe spodnie (prawie dresowe) i szpilki o klasycznej linii tworzą spójną i elegancką całość.
Jak widać, to mój "number one".
Bardzo podobna stylizacja ale ze sportowym pazurem. Kiedyś pisałam o sportowej elegancji i to jest to!
Sportowy charakter przełamuje delikatny trykotowy blezer i fantastyczna torba do zadań specjalnych.
"Sztuczkowe"(dawna nazwa tej tkaniny w prążek) spodnie to doskonały pomysł w połączeniu z koronką. Wszystko lekko trąci vintage'ową myszką. Oczywiście baleriny, szpilki byłyby zbyt pretensjonalne.
Świetny casual. (okulary też mają wzorek - konsekwencja)
Hit lata 2016-szerokie spodnie w kratę z miękkiej tkaniny (jak w kolekcji Lagerfelda dla Chanell) wspaniale wyglądają na Anki sylwetce .Zobaczcie jak idealnie dobrała buty-pełne klapki na pewno z białej skóry. Piękne. Całość okraszona czerwoną torebką i czerwonym lakierem do paznokci.
Bardzo mi się podoba to ubranko, proste i bezpretensjonalne ale jak konsekwentne w kompozycji - długa tunika i krótkie spodenki,wyrazista krata czarno-biała i czarne dodatki, prosta w formie torba oraz prześliczne sandałki z paseczkami , które swoim rytmem powtarzają elementy kraty.
Jednym słowem a dokładnie trzema-elegancja ,prostota ,umiar.
I o to chodzi.
Sooo Pretty Look:) Love it:)
OdpowiedzUsuńNovopost:
https://openklosetfashion.blogspot.pt/2016/08/paez-2016-summer-collection.html#more
I agree,Karina :)
UsuńUwielbiam styl Ani, jest on prawdziwy i nie kombinowany ... Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMacie wiele wspólnego Marzenko :)
UsuńOoo dziękuję to dla mnie przemiły komplement !!!
UsuńTo prawda, że u Ani widać żelazną konsekwencję w kolorystyce
OdpowiedzUsuńWłaśnie ta konsekwencja jest najlepszym wyrazem stylu.
UsuńCałkowicie masz rację. Anka nie tylko poszukuje stylu, ale już go ma. Własny i niepowtarzalny. Z podziwem oglądam jej przepiękne, minimalistyczne zestawy. To także, od jakiegoś czasu, jedna z moich ulubionych blogerek. Ciekawa jestem Twoich dalszych postów na ten temat. Pozdrawiam Cię serdecznie.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję ,że następne też będą interesujące. Pozdrawiam, Krysiu:)
UsuńAnię uwielbiam! ogromnie ewoluowała ;) rozwinęła skrzydła i uniosła się ponad przeciętność! :)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak samo myślę i podziwiam jej wyczucie i konsekwencję.:)
UsuńBardzo ciekawy pomysł :) . Anię znalazłam stosunkowo niedawno i również zwróciła moją uwagę. Przeglądając jej pomysły na modę widać pewnego rodzaju konsekwencję, chociaż przecież każda stylizacja jest inna. To jest prawdopodobnie ten styl właśnie. Modnie, czasami odważnie, ale w sposób odróżniający ją od innych. Pozdrawiam serdecznie - Margot :)
OdpowiedzUsuńAleż oczywiście ! w tej "jednolitości" jest różnorodność i osiąga to takimi prostymi środkami. :)
UsuńAnię obserwuję od dawna, też uważam, że niczego szukać nie musi, ma swój styl i charakter, podoba mi się jej blog, niebanalne zdjęcia. Widać, że Ania lubi szarości i jej to bardzo pasuje. Fajny pomysł, jestem jak najbardziej za przedstawianiem ciekawych osób. U mnie jest cykl blogów o kobietach, które mają pasje poza modą. Uważam, że więcej blogerek mogłoby polecać blogi i posty i ciekawych osobach. Blogosfera jest tak wielka, że człowiek sam wszystkiego nie ogarnie.
OdpowiedzUsuńTo prawda co piszesz i na sama wiesz, jak trudno w blogosferze modowej o indywidualności.Anka nią jest,to pewne. :)
UsuńO tak! Zgadzam się z Tobą całkowicie. Ania ma świetne wyczucie stylu. Piękne zestawy - takie lubię najbardziej. Prosta forma i stonowana kolorystyka. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńCzyli mamy podobny gust. Cieszy mnie ta zgodność w poglądzie na modę. Pozdrawiam serdecznie.
UsuńDroga Grazynko! Chcialabym Ci serdecznie podziekowac za to, iz stalam sie pierwsza "bohaterka" z serii wpisow nt. stylu. Czuje sie tym faktem szczegolnie wyrozniona! Tym bardziej, ze moj blog ma w tytule "poszukiwanie stylu" i byl stworzonyw celu poszukiwania, definiowania i wcielania rezultatow tych poszukiwan w moje modowe zycie:) Bardzo trafnie opisalas to, co dla mnie w modzie jest najwazniejsze i wskazalas charakterystyczne elementy wyrozniajace moj styl. Jeszcze raz Ci za to bardzo dziekuje! Rowniez wszystkim komentujacym dziekuje pieknie za tyle cieplych slow pod moim adresem!
OdpowiedzUsuńCzekam z niecierpliwoscia na kolejne posty o moich stylowych kolezankach:) Pozdrawiam wszystkich. Anka
Bardzo mi miło Aniu,że post Ci się podoba i że nie popełniłam jakiejś gafy,tzn.że dobrze odczytałam Twoją "stylową" intuicję. Myślę, że już nie musisz niczego poszukiwać.:)
UsuńNa blog Ani natrafiłam przez przypadek... i także się zachwyciłam :) Choć tu moje serce szczególnie łapie pierwsza stylizacja... ten płaszcz... rewelacja! Bardzo ciekawa seria postów - życzę powodzenia w opisywaniu kolejnych stylowych pań ;)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję! Pozdrawiam
UsuńBardzo stylowa i bardzo ciekawe stylizacje. Proste i takie piękne.pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZgadzam się,proste i piękne :)
UsuńU Ani też jestem stałą bywalczynią i to od dawna, uwielbiam Anię...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńDzięki za komentarz Basiu. :)
Usuń